Uroczy i surowy zapach domu handlowego Paco Rabanne XS od dawna stał się klasykiem. Ale szczery „machizm” nie jest teraz w modzie, dlatego w 2005 roku marka wprowadziła unowocześnioną wersję kultowej kompozycji - perfum Black XS. Kompozycja jest niezwykle ciekawa: podwójna, otwiera się jak skrzynia, ukazując nowe i nieznane głębie charakteru. To zapach jasnej indywidualności - człowieka, który nie będzie więźniem społecznych stereotypów. „Czarna” aura perfum i flakon z „tatuażem” zdają się podkreślać nonkonformizm właściciela.
Jednak właściciel perfum Paco Rabanne Black XS w ogóle nie należy do subkultury. Kompozycja ujawnia podkreślone męskie aromaty owoców cytrusowych: cytryny kalabryjskiej, owocu calamanzi (limonki filipińskiej), a także ziołowo-drzewnych nut nagietków koniakowych, gorzkiej szałwii. Jednak pierwsze wrażenie mija i oto jest – tajemnica„Czarny” XS jest mocno ujawniony w ciepłym, karmelowym brzmieniu praliny, paczuli, cynamonu, kardamonu i balsamu tolu. Autor remake'u klasycznego XS, Olivier Cresp, stworzył wizerunek mężczyzny zmysłowego, namiętnego, seksownego, miękkiego i uduchowionego.
Na śladzie kompozycji wibrują i zanikają cierpkie, drzewne nuty o wyrazistym „czarnym” kolorze: brazylijskie drzewo różane, ambra, nubijski heban, złagodzone bursztynowymi echami paczuli. W bazie Black XS niektórzy słyszą akcenty tytoniowe, inni nutę białego piżma, ale ogólnie zapach sprawia wrażenie korzennego, orientalnego. Świeże, kolońskie nuty cytrusów nie utrzymują się długo – odświeżają się dopiero przy pierwszym podmuchu wiatru, by następnie ustąpić miejsca brzmieniu bardziej kobiecych i łagodniejszych melodii. Perfumy te zostały stworzone dla mężczyzny, który nie boi się ujawniać intymnej strony swojej natury najbardziej ukochanym i bliskim ludziom.
Na tej podstawie przyjęło się dawać Black XS mężom i kochankom: obszerne ciepło z aromatem tytoniu wywołuje zbyt szczere skojarzenia z nagim męskim torsem, by podarować te perfumy szefowi, kolegom lub bratu. Nawet butelka, która w zasadzie powtarza kształt klasycznego XS, jest ozdobiona intymnym tatuażem w postaci gotyckiego napisu oraz różami z kolcami.
Aby nie pozbawiać pięknej połowy ludzkości, dom mody w 2007 roku opracował dla niej kobiecą wersję perfum - Paco Rabanne Black XS. Jak przystało na parę duchów, te również noszą czarny urok. Ale objawia się to szczególnie w kobiecy sposób: orientalno-kwiatowe odcienie ciemnego karmazynuróże, czarny fiołek i kakao. Słodycz uwodzenia potęgują magiczne drzewne aromaty kaszmiru, ciemiernika, wanilii i paczuli. Aby zapach nie był zbyt ciężki, odświeża się go owocowymi plamami – soczystymi i słodkimi.
W 2012 roku ukazała się jazzowa interpretacja na temat kobiecego XS – Black XS L'Exces for Her Paco Rabanne. Czarny pieprz z neroli unosi się nad nutami serca kwiatu kaktusa oraz bukietem jaśminu i róży. nutami bazy są kaszmir i wanilia. Ten różany eliksir reprezentuje nowoczesny obraz kobiecości i przyciągania - magicznej, nieokiełznanej, wyzwolonej. Ślad zapachu sprawia, że serca mężczyzn biją szybciej, bo mieszanka czarnej wanilii, paczuli i drewna masoya to prawdziwy afrodyzjak. Dla zwolenników tego zapachu pojawiły się wody toaletowe, balsamy i dezodoranty w sztyfcie.