Trudno dyskutować ze stwierdzeniem, że biżuteria jest piękna. Wiele osób podziwia je ze względu na swoją urodę. A niektórzy mogą nawet stracić głowy z ich powodu w przenośnym znaczeniu tego słowa. I możesz to zobaczyć na własne oczy. Wystarczy zbadać najdroższą biżuterię na świecie, z których wiele zostało stworzonych specjalnie dla koneserów luksusu.
Różowa Gwiazda Różowy Diament
To jest niewątpliwy lider. Różowy diament, znany jako Różowa Gwiazda, jest najdroższą biżuterią, jaką kiedykolwiek wystawiono na sprzedaż. Jest wyjątkowy, jego waga to 59,6 karata (11,92 grama). Wizualnie jego wymiary to 2,69 x 2,06 cm.
Jednak jest niezwykły nie tylko ze względu na swój wygląd. Należy zauważyć, że ten różowy diament należy do niezwykle rzadkiej podgrupy diamentów o niemal doskonałej czystości optycznej i najczystszych kryształach. Instancja o podobnych cechach jest bardzo trudna do znalezienia. Tylko 2% klejnotów diamentowych znajduje się w tej podgrupie.
W 2013, 13 listopada, Różowa Gwiazda została prawie sprzedana na aukcjinowojorskiemu jubilerowi o imieniu Isaac Wolf, który zaoferował za niego 83 187 000 dolarów. To ponad 4,8 miliarda rubli przy dzisiejszym kursie wymiany! Ale umowa nie doszła do skutku. W efekcie kamień został sprzedany dopiero 4 kwietnia bieżącego 2017 roku w Hongkongu. Za niego kupujący (według domu aukcyjnego jest to firma Chow Tai Fook Jewellery z Hongkongu) dał 71,2 mln dolarów. Choć cena wywoławcza wynosiła 51,6 mln, aukcja trwała około 5 minut.
Wartość z przeszłości
Cóż, różowy diament jest teraz naprawdę najdroższą biżuterią na świecie. Ale to tylko na razie. Aż do momentu, gdy pojawi się coś nowego, droższego. W końcu, dopóki nie zaistniała Różowa Gwiazda, inne rzeczy miały wartość, którą uważano za najwyższą. Dlatego już teraz warto zanurzyć się w historii.
Wędrująca perła to klejnot, który w XVI wieku stał się najdroższą biżuterią na świecie. Ma charakterystyczny kształt gruszki i waży 55,95 karata. Została złapana przez czarnego niewolnika na Wyspach Perłowych, za co otrzymał wolność.
Wisior został wykonany ze wspaniałego znaleziska, które stało się częścią sukni, w której hiszpańskie królowe pozowały do uroczystych portretów. Ze względu na swoją wagę perła często wypadała z oprawy. Według legendy dwukrotnie przegrała bale przez Hamiltonów.
Ostatnią właścicielką klejnotu była Elizabeth Taylor. Została podarowana królowej Hollywood przez jej męża Richarda Burtona. Ale po śmierci aktorki perła została sprzedana na aukcji za 11,8 miliona.dolarów.
Z kolekcji Wallis Simpson
Żona księcia Windsoru, który do 1936 roku był królem Wielkiej Brytanii, miała dużo biżuterii, z których większość pochodziła od Cartiera. Wszystkie były piękne i miały swoją historię. Pani posiadała również najdroższą biżuterię na świecie w tamtych latach. To była bransoletka w kształcie pantery. Jej ciało jest zrobione z onyksu i diamentów, a oczy dzikiego kota mienią się szmaragdami.
Po śmierci Wallis Simpson, ten kawałek został wystawiony na aukcji wraz z innymi jej biżuterią. Bransoletka sprzedana za 12,4 miliona dolarów.
Biżuteria z funkcją… odzieży
I tak się też dzieje. Żywym przykładem jest wyjątkowe bikini wykonane z brylantów i platyny. Modelka Molly Sims pojawiła się na pokazie mody w 2006 roku ubrana w ten „strój”. Całkowita waga miniaturowego stroju kąpielowego wynosiła 150 karatów (~30 gramów). A cena przekroczyła granicę 30 milionów dolarów. Nawiasem mówiąc, do wykonania trykotu użyto 254 kamieni szlachetnych, z których duża część miała bardzo rzadki kształt.
Ale ten ekstrawagancki „strój”, który nie zakrywa absolutnie niczego, nikt nie odważył się kupić. Dlatego w tej chwili znajduje się w skarbcu firmy Steinmetz Diamonds. Swoją drogą specjalizuje się w kupnie i sprzedaży diamentów.
Niesławny przedmiot
Nie sposób nie zauważyć tak zwanego diamentu Nadziei, mówiącego o najdroższej biżuterii na świecie. Jego zdjęcie prezentujemy poniżej. Jest to duży, ciemnoszafirowy diament o wadze 45,52 karata.
Produkt otrzymał swoją nazwę na cześć pierwszego właściciela, którym był brytyjski arystokrata Henry Philip Hope. To w jego posiadaniu ten diament został po raz pierwszy zauważony (zdarzenie datuje się na 1839). Dlaczego ten produkt jest tak słabo znany? Fakt, że został uzyskany poprzez wycięcie słynnego niebieskiego diamentu z francuskiej korony. Początkowo była to tylko wersja. Powstał jednak w latach 50. XIX wieku, kiedy produkt był wystawiany na światowej sławy wystawach. A w 2008 roku wersja uzyskała naukowe potwierdzenie.
Nawiasem mówiąc, kamień został odziedziczony. Ostatnim właścicielem rodziny był Lord Pelham-Clinton-Hope, który sprzedał ją za dług w 1910 roku. Diament kupił jubiler Pierre Cartier za ogromne wówczas pieniądze - 550 000 franków. Przy okazji zaczął rozsiewać pogłoski o klątwie nałożonej na kamień. Po dwóch kolejnych właścicielach ten diament, uważany za jeden z najsłynniejszych w Nowym Świecie, znajduje się obecnie w Muzeum Historii Naturalnej w Waszyngtonie.
Wartości, które trudno przeoczyć
Nie sposób nie zwracać uwagi na duże przedmioty, mówiąc o najdroższej biżuterii na świecie. Poniższe zdjęcie jest jednym z nich. To tiara z brylantami i szmaragdami, która od początku XX wieku należała do Kathariny, żony pruskiego księcia Guido Henckel von Donnersmarck. Jej cena aukcyjna to 13 milionów dolarów.
Kolejną rzeczą, o której warto wspomnieć, jest naszyjnik z jadeitowymi koralikami o wartości ponad 27 milionów dolarów. Miał wielu właścicieli. Wśród nich jest Barbara Hutton, amerykańska socjalistka z połowy XX wieku.
Dopełnieniem 10 najdroższych biżuterii na świecie, które są naprawdę imponujące, jest szwajcarski zegarmistrz Chopard, który waży 201 karatów i kosztuje 25 milionów dolarów. Składają się z 874 diamentów różnej wielkości. Największy z nich ma 15 karatów. Szczególnie zaskakujący jest mechanizm, za pomocą którego odsuwają się trzy najbardziej efektowne kamienie, otwierając w ten sposób tarczę.
Diamentowa ocena
Na koniec chciałbym zwrócić uwagę na najdroższą biżuterię na świecie, o której jeszcze nie wspomniano.
Trzecie miejsce należy do pierścionka z brylantem Pink Graff. Jego cena aukcyjna wyniosła 46,2 miliona dolarów. Ale kiedyś był własnością samego Harry'ego Winstona - pierwszego jubilera Nowego Świata!
Na drugim miejscu w rankingu „Najdroższa biżuteria świata” znajduje się naszyjnik „Niezrównany”. Możesz to zobaczyć na poniższym zdjęciu. Małe kamienie w sumie ważą 230 ct. A dolny to 407,48-karatowy diament, który jest największym w całym przemyśle jubilerskim naszej planety. Najbardziej niesamowite jest to, że jego nieoszlifowana wersja (ważąca 890 karatów!) została znaleziona wśród bruku przez małą dziewczynkę z Konga.
Pierwsze miejsce zajmuje Wittelsbach. Tengranatowy diament o wadze 35,56 karata był kiedyś częścią dwóch koron - austriackiej i bawarskiej. Ale w 2008 roku został kupiony przez londyńskiego jubilera Lawrence'a Graffa za 24,3 miliona dolarów. Usunął około 4,5 karata! To rozwścieczyło wielu jubilerów. Ale Lawrence Graff zwiększył w ten sposób czystość kamienia. I odpowiednio cena. W 2011 roku sprzedał go za 80 milionów dolarów członkowi katarskiej rodziny królewskiej.