W czasach sowieckich wiele kobiet farbowało rzęsy mieszanką wazeliny i smoły, tymczasem w ZSRR istniała już marka tuszu do rzęs.
Niedostępne piękno
Czasami takie mikstury powodowały nawet poważne szkody zdrowotne, ponieważ jednym ze składników był pokruszony ołówek. Dlaczego panie szły na takie eksperymenty? Faktem jest, że kosmetyki przez pewien czas były po prostu niedostępne dla zwykłych śmiertelników. Tak jak na przykład samochody.
Początkowo w ZSRR farba do rzęs po prostu nie istniała, ponieważ burżuazyjne innowacje nie mogły przeniknąć do kraju (pojawiły się tu dopiero w latach 60., ale już wtedy były przeznaczone tylko dla elity). Nieco później zaczęto produkować sowiecki tusz do rzęs specjalnie dla aktorek w filmach.
Funkcje aplikacji
Teraz proces farbowania rzęs takim tuszem może nam się wydawać niedorzeczny, ale w tamtych czasach każda kobieta, której udało się wykonać ten „rytuał”, czuła się jak bogini. Prawie każda marka tuszu do rzęs w ZSRR była małą cegiełką w kartonowym pudełku. Aby uzupełnić rzęsy, konieczne było ich nawilżenie. Z reguły paniużywali własnej śliny, która nie jest zbyt higieniczna.
Wtedy przyszła kolej na specjalny pędzelek do koloryzacji - każda marka tuszu do rzęs w ZSRR sugerowała swoją obecność. Ale była tak niedoskonała, że jej rzęsy były bardzo lepkie. Dlatego ich późniejsza separacja była już znana dziewczętom. Zazwyczaj do tego zabiegu używano zwykłej igły.
Kiedy tusz do rzęs zaczął być używany w dużych ilościach, zdarzyło się również, że wielu zdołało się zranić wykonując te manipulacje. Sama szczoteczka też była niewygodna, ponieważ szczelina między jej zębami była stale wypchana materiałem do koloryzacji rzęs. I nawet ciągłe mycie wodą nie uwolniło jej od wysuszonej masy.
Po transformacji w żadnym wypadku nawet kropla wody nie powinna dostać się na rzęsy – tusz do rzęs natychmiast spłynął, a oczy od razu zaczęły mocno szczypać. Kolejną wadą była jego rozlewność – „powierzchowne piękno” naprawdę się kruszy. Być może wynika to z faktu, że panie, które go preferują, farbują rzęsy zbyt dużą ilością produktu na raz.
Zawsze potrzebne
Jakie marki tuszu do rzęs były dostępne w ZSRR? Nie było ich tak wielu. Najpopularniejszym był „Leningrad” z fabryki „Wolność”. Nawiasem mówiąc, istniał nie tylko w kolorze czarnym, ale także niebieskim. W naszych czasach jej paleta została wzbogacona o srebrne i zielone odcienie. W czasach sowieckich poszukiwane były również takie marki jak Wieczerniaja i Terry.
Do dziś wielu wierzyże marka tuszu do rzęs, wynaleziona na przykład w ZSRR, taka jak Leningradskaya, ma wyjątkowy skład. Powodem jest to, że lekarstwo zawiera tylko naturalne składniki. Kobiety urodzone w czasach sowieckich nazywają efekt jego użycia niesamowitym.
Są panie, które nadal używają tylko takiego tuszu do koloryzacji rzęs, ponieważ nadal go produkują. Wiele osób uważa, że wszystkie kosmetyki z tamtych czasów są wyjątkowo dobre (np. ten sam podkład „Balet”) i kupują go tylko.